Na początek kilka obiektów sakralnych:
a tak wygląda ukraińska wieś:
dziurawe drogi i krówki chodzące po drodze :) |
technologiczne zacofanie... |
Chata ledwo stoi, ale talerze muszą być ! |
ukraińska koza modelka, jakaś babuszka mnie pogoniła za robienie zdjęcia :P |
ekologiczny środek transportu, swoją drogą czemu ma polską rejestrację? |
...a tak miasto - przejeżdzałam przez Kovel i Rivne:
typowy blok... |
i na koniec przydrożne krajobrazy:
jedyna autostrada wiodąca do Kijowa, zbudowana na Euro... |
przystanek autobusowy, a obok toaleta na swieżym powietrzu:D |
a tu już mniej uczęszczana droga krajowa... |
Przydrożny cmentarz |
Fenomenalne zdjęcia, niezwykle przyjemnie ogląda się taką relację - a przy okazji można się ucieszyć, że w naszym kraju nie jest tak źle!
OdpowiedzUsuńI mimo iż robione z okna samochodu - w ogóle nie da się tego zauważyć! Wspaniała robota! Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za opinie :-)
OdpowiedzUsuńŻałuję że nie mogłam zostać tam dłużej i porobić więcej zdjęć...